Za przywłaszczenie agregatu prądotwórczego odpowie 42-latka. Kobieta pożyczyła go od byłego pracodawcy. Jednak zamiast zwrócić sprzęt warty 2,5 tys. zł, sprzedała go innej osobie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Wiszniccy kryminalni,ustalili, że 42-latka z gm. Wisznice podejrzewana jest o przywłaszczenie agregatu prądotwórczego. W trakcie prowadzonych czynności potwierdzili przekazane informacje. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że kobieta pod koniec października br. pożyczyła od byłego pracodawcy sprzęt o wartości 2,5 tys. zł. Miała go zwrócić po dwóch tygodniach, jednak nie zamierzała tego zrobić, gdyż już po kilku dniach sprzedała go innej osobie…
Funkcjonariusze dotarli do 39-latka podejrzewanego o paserstwo. Odzyskali również ukryty agregat. Zarówno 42-latka jak też jej kompan zostali zatrzymani do wyjaśnienia. Usłyszeli już zarzuty. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.

tekst: nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla
Bądź pierwszym który zostawi komentarz.