Bialscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 18-26 lat podejrzanych o dokonanie kradzieży w jednym z marketów. By wynieść skradziony towar, jeden ze sprawców wypchnął koszyk z produktami przez drzwi przeznaczone dla klientów wchodzących do sklepu. Sam pozostał w budynku płacąc za drobne zakupy.

Przed weekendem dyżurny bialskiej komendy powiadomiony został o kradzieży do jakiej doszło w jednym z marketów na terenie miasta. Z relacji zgłaszającego wynikało, że nieznani sprawcy skradli produkty spożywcze i alkohol o wartości ponad 500 złotych. Na miejsce skierowani zostali bialscy funkcjonariusze. W trakcie rozmowy z pracownikiem ochrony ustalili, że jeden ze sprawców po zrobieniu zakupów podszedł do drzwi przeznaczonych dla klientów wchodzących do sklepu. Po tym wypchnął wózek z produktami, które przejął drugi nieznajomy.

Po tym meżczyzna, który pozostał w budynku, chcąc uniknąć odpowiedzialności, podszedł do kasy płacąc za drobne zakupy. Wówczas ujęty został przez pracownika ochrony, który  zauważył całe zdarzenie przeglądając sklepowy monitoring. Okazało się, że jest to 26-letni obywatel Białorusi.

Funkcjonariusze wykonujący czynności w sprawie, w rejonie drogi krajowej zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzewanych o udział w zdarzeniu. W plecaku jednego z nich ujawnili towar pochodzący z kradzieży.  Produkty wróciły do sklepu natomiast mężczyźni zostali zatrzymani do wyjaśnienia. Funkcjonariusze ustalili, że są to również obywatele Białorusi w wieku 18-25 lat.