27-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej odpowie za zniszczenie mienia. Mężczyzna zatrzymany został na gorącym uczynku, kiedy kopał w zaparkowane auta. Nie potrafił on w żaden sposób wyjaśnić swojego zachowania. Twierdził, że nie pamięta zdarzenia z uwagi na wypity wcześniej alkohol.

Do zdarzenia doszło w niedzielę (1 września) około godz. 3 nad ranem na ul. Zygmunta Starego w Białej Podlaskiej.

-Dyżurny bialskiej komendy powiadomiony został o nietrzeźwym mężczyźnie, który na parkingu samochodowym “wykrzykuje” oraz kopie w zaparkowane pojazdy. Na miejsce natychmiast skierowany został patrol policji, który zatrzymał awanturnika.

Mundurowi ustalili, że jest to 27-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. W chwili zdarzenia mężczyzna znajdował się w stanie nietrzeźwości. Badanie wykazało niemal 2 promile alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna zatrzymany został do wytrzeźwienia.

W trakcie interwencji policjanci potwierdzili też, że  dwa zaparkowane tam samochody są uszkodzone. Sprawą zajęli się policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu. Gdy dotarli do właścicieli aut ustalili, że wcześniej nie posiadały tych uszkodzeń. Straty oszacowane zostały przez pokrzywdzonych na kwotę ponad 2 tys. zł-wyjaśnia Barbara Salczyńska-Pyrchla, rzecznik bialskiej policji.

27-latek usłyszał zarzuty i przyznał się do winy. Nie potrafił jednak w żaden sposób wytłumaczyć swojego zachowania. Twierdził, że nie pamięta nawet zdarzenia z uwagi na wypity wcześniej alkohol.

Teraz o dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd. Przestępstwo uszkodzenia mienia zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.