Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia kolejowego, do którego doszło na terenie parku wagonowego w miejscowości Małaszewicze. 32-latek prowadzący lokomotywę nie zachował należytej ostrożności najeżdżając na drugi pojazd. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie doznał poważnych obrażeń ciała i skończyło się na uszkodzonych pojazdach.

Do zderzenia lokomotyw doszło wczoraj(27 listopada) po południu na terenie parku wagonowego w miejscowości Małaszewicze. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący lokomotywą z wagonami 32-letni stażysta, prawdopodobnie w wyniku niezachowania należytej ostrożności najechał na tył stojącej na torze lokomotywy, w której przebywał 57-letni maszynista. W wyniku zderzenia 57-latek trafił do szpitala z obrażeniami ciała. Na szczęście nie okazały się one groźne i skończyło się na uszkodzonych pojazdach oraz torach. Kierujący lokomotywami byli trzeźwi potwierdziło to przeprowadzone przez mundurowych badanie.

Na miejscu pracowała też komisja kolejowa badająca przyczyny tego zdarzenia.