Przez jedenaście lat bycia posłem pomógł wielu ludziom. Teraz nie zamierza na tym poprzestać. O jego nowej roli porozmawialiśmy z rzecznikiem przedsiębiorców.
22 czerwca Adam Abramowicz przestał być Posłem na Sejm RP a został oficjalnie powołany na stanowisko rzecznika małych i średnich przedsiębiorstw na kadencję sześcioletnią. Przedsiębiorcy dotychczas nie mieli rzecznika, ale w wielu kwestiach wspierał ich Abramowicz.
Dotychczas z porad i pomocy posła można było także skorzystać w jego biurze w Białej Podlaskiej. – Ważną częścią pełnienia mandatu poselskiego była dla mnie praca w biurze w Białej Podlaskiej. W poprzedniej kadencji miałem ponad 2000 porad i interwencji. Spora część była skuteczna. Pomoc ludziom dawała mi ogromną zawodową satysfakcję – wspomina Abramowicz.
Podkreśla ponadto, że jednym z argumentów podczas podejmowania decyzji dotyczącej objęcia funkcji rzecznika była możliwość skutecznej pomocy zwykłym ludziom, małym przedsiębiorcom pracującym na własny rachunek aby utrzymać siebie i rodzinę. – Rzecznik będzie mógł na prawach prokuratora uczestniczyć w postępowaniach administracyjnych, będzie mógł kierować apelacje do wyższych instancji. Wcześniej zanim jeszcze sprawa trafi do sądów będzie mógł uczestniczyć w postępowaniach mediacyjnych – wymienia przywileje rzecznika.
Zapytaliśmy również jaką pomoc i w jaki sposób będą mogli uzyskać mali i średni przedsiębiorcy. – Jednym z głównych zadań rzecznika jest wprowadzanie Konstytucji Biznesu w życie, a przede wszystkim czterech zasad którymi powinna się kierować administracja państwowa i samorządowa – opisuje. Precyzując, zasada pierwsza brzmi: co nie jest zabronione jest dozwolone, druga zasada to domniemania niewinności, kolejna rozstrzygania nie dających się usunąć wątpliwości na korzyść przedsiębiorcy oraz czwarta to zasada pewności prawa.
– Jeżeli będą one łamane wobec konkretnej osoby będę stawał w jej obronie aż do wnioskowania o ukaranie urzędnika łamiącego te zasady. Oczekuję także na opinie przedsiębiorców dotyczących potrzeby zmian w prawie – będę miał możliwości występowania z propozycjami nowelizacji ustaw – podkreśla.
Abramowicz dodaje, że biuro rzecznika będzie w Warszawie ale każdy będzie mógł zgłosić swój problem za pomocą internetu.
Pomimo zrezygnowania z bycia posłem, Abramowicz zapewnia, że nie zapomni o rodzinnej miejscowości. – Kocham swoje rodzinne miasto i zawsze będę pamiętał o jego mieszkańcach. Jako urzędnik państwowy w randze ministra będę miał możliwości wpływania na różne decyzje dotyczące naszego powiatu. Ponadto zapraszam wszystkich samorządowców do kontaktu – zachęca.
Dodaje, również, że przedsiębiorców musi traktować jednakowo ale wszystkie korzystne zmiany które uda się przeprowadzić dotyczące wszystkich przedsiębiorców będą przecież dostępne także dla bialskich właścicieli firm.
Bądź pierwszym który zostawi komentarz.