W bagażach obywateli Białorusi, którzy przekraczali granicę w Terespolu, funkcjonariusze lubelskiej Krajowej Administracji Skarbowej znaleźli spore ilości farmaceutyków oraz niezgłoszoną do kontroli gotówkę.

Kilku Białorusinów próbowało nielegalnie wwieźć do Polski znaczne ilości leków. W ich bagażach funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej znaleźli łącznie ponad 720 kapsułek różnych farmaceutyków. To m.in. preparaty stosowane w leczeniu chorób sercowo-naczyniowych, specyfiki na rany i oparzenia oraz na przewlekłe zapalenia rogówki. Jeden z mężczyzn przewoził też spore ilości hormonu wzrostu. Wszyscy tłumaczyli, że farmaceutyki przeznaczone są na własny użytek lub na potrzeby rodziny.

Funkcjonariusze zajęli nielegalny towar, a przeciwko Białorusinom wszczęli postępowania karne skarbowe. Dodatkowo podróżnym grozi też odpowiedzialność karna za naruszenie przepisów ustawy Prawo farmaceutyczne.

Mieszkanka Mińska na Białorusi wjeżdżała do naszego kraju ze znaczną gotówką. Pieniędzy nie zgłosiła przy przekraczaniu granicy, choć miała taki obowiązek. W jej bagażu funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej znaleźli w sumie 28,5 tys. USD. Pieniądze, jak tłumaczyła Białorusinka, miały pochodzić ze sprzedaży nieruchomości.

Kobieta ukarana została mandatem w wysokości 500 złotych i pouczona, że każda osoba przekraczająca granicę ma obowiązek zgłaszać wwożone lub wywożone środki płatnicze, jeżeli ich równowartość przekracza 10 tys. euro. Należy to zrobić w formie pisemnej, a wypełnioną deklarację złożyć u funkcjonariusza Służby Celno-Skarbowej lub Straży Granicznej.