Już od kilku tygodni mieszkańcy Białej Podlaskiej mogą korzystać z nowego placu zabaw przy Zespole Szkół Specjalnych, który został stworzony w ramach projektu BO „Wyrównajmy szanse!”. Przedsięwzięcie to miało jednak obejmować budowę jeszcze jednego placu, który do tej pory nie powstał.

Drugi plac zabaw miał stanąć na osiedlu Biawena. Projekt „Wyrównajmy szanse!” zyskał dużą część poparcia właśnie dzięki tamtejszym mieszkańcom, którym zależało na stworzeniu w okolicy miejsca dla najmłodszych. Po zatwierdzeniu inwestycji do realizacji okazało się jednak, że plac zabaw nie może powstać w wyznaczonym miejscu. Urząd Miasta przeoczył fakt, że zgłoszona działka z osiedla Biawena od lat jest przeznaczona pod budowę drogi dojazdowej.

O rozwiązanie problemu starają się radni Marek Dzyr i Marcin Izdebski. Nad sprawą pracuje również zastępca prezydenta Maciej Buczyński. Na razie pojawił się pomysł, aby wybudować plac na terenie miejskim przy torowisku i garażach. Wybrana działka jest jednak za mała, żeby pomieścić planowane elementy placu, czyli piaskownicę, instalację do zabawy oraz siłownię plenerową. Ponadto znajduje się tuż pod oknami jednego z bloków, a więc hałas mógłby przeszkadzać mieszkańcom. Jak podaje Urząd Miasta, wciąż trwają ustalenia odnośnie budowy placu.