Już wkrótce w Miejskiej Bibliotece Publicznej będzie można korzystać z niepowtarzalnej okazji „zwiedzenia” Czarnobyla. Na wycieczkę zabierze nas Monika Bazylczuk, doświadczony eksplorator Czarnobylskiej Zony.       

Monika Bazylczuk na co dzień jest dietetykiem klinicznym i sportowym oraz trenerem personalnym. Spotkanie odbędzie się 10 maja o godzinie 18 w informatorium w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Białej Podlaskiej.
Podczas spotkania zaprezentowane zostaną najbardziej ekstremalne, niebezpieczne, a przez to rzadko odwiedzane miejsca w Czarnobylu.


Temat Czarnobyla przewijał się u mnie już od najmłodszych lat. Uwielbiałam słuchać i czytać na ten temat, aż w końcu mogłam sprawdzić to miejsce na własne oczy. Mimo, iż dla większości nie wyglądam, to jednak uwielbiam adrenalinę, a jedynym lękiem jaki posiadam, jest klaustrofobia. Co do Czarnobylskiej Zony- jest moim miejscem na Ziemi. To miejsce, gdzie odpoczywam duchem, mimo iż moje wyjazdy nie mają nic wspólnego z odpoczynkiem fizycznym. Wbrew pozorom, które można wysnuć na podstawie mego wyglądu- strefę widzę na mój własny, bardzo indywidualny i zdecydowanie niebezpieczny sposób. Przyroda rządząca Zoną jest piękna, jednak piękniejsze jest dla mnie promieniowanie, które przyciąga mnie niesamowicie mocno.