Za nami trzy kolejki wiosennych zmagań w III lidze, a nasze Podlasie wciąż niepokonane. W Piszczacu zremisowało bezbramkowo z Sokołem Sieniawa Podlasie. Mecz był raczej nieporywającym widowiskiem. Żadna z ekip nie stworzyła sobie klarownej sytuacji bramkowej. Remis chyba zadawał obie strony.
Biała Podlaska – Sokół Sieniawa 0:0
Podlasie: Wrzosek – Renkowski, Chyła, Konaszewski, Leśniak (65 Komar), Andrzejuk, Tkaczuk (87 Martynek), Dmowski, Kaznokha (71 Nieścieruk), Kosieradzki (71 Kruczyk), Syryjczyk (76 Chmielewski).
Sokołem Sieniawa!
Panie Piotrze czy był Pan po piwku . Sokół Sieniawa ,nie Siennica.Oj.Oj.Oj.
Jaka Siennica przecież jak byk jest napisane Sieniawa.
Na początek zaznaczę, że bardzo szanuję każdy punkt zdobyty przed Podlasie, także i ten. Cenię wszystko co może przybliżyć nas do pozostania w III lidze. Aczkolwiek warto zaznaczyć, że tego meczu nie dało się oglądać, wyglądało to strasznie i to z obu stron. Oczy krwawiły, zęby bolały. Gratuluję serii bez porażki, ale błagam, następnym razem niech nasi piłkarze postarają się skonstruować chociaż ze dwie składne akcje w meczu, żeby udało się wymienić więcej niż 2-3 podania.
Umiarkowany wolę nudny mecz i 1 punkt niż fajerwerki i punktów 0
1 2 Następne »