W sobotę o godzinie 11 w Piszczacu Podlasie Biała Podlaska zmierzy się w swoim pierwszym sparingu po przerwie letniej z Chełmianką. Bialczanie od początku tygodnia już trenują. Z ekipą pożegnał się Luka Gugaszaszwili (Jagiellonia Białystok), Kamil Pajnowski (Górnik Łęczna) oraz Mateusz Maciak (Bug Wyszków). Damian Leśniak owszem trenuje z Podlasiem, ale skupia się na pracy.  Niestety to nie koniec ubytków. Zapowiada się ich więcej. Maciej Wojczuk trenuje z Motorem Lublin, a Jakub Syryjczyk szuka klubu. Jeśli chodzi o wzmocnienia to z Podlasiem trenują: Mateusz Jarzynka (Avia Świdnik, wychowanek TOP-54, syn Wojciecha), Marcin Wieliczuk i Sebastian Całka (obaj wracają z wypożyczenia z Eko Różanki), Ernest Jopkiewicz i Michał Mazurek (Korona Kielce), Bartłomiej Pastuszewski (Tytan Wisznice), Kacper Chudowolski (Huragan Międzyrzec Podlaski) i Dawid Hawryluk (TOP-54 Biała Podlaska).

– Traktujemy sparing jako kolejną jednostkę treningową, ale chcemy też przejrzeć co mamy. Jaką formę na początku przygotowań mają nasi zawodnicy i co prezentują ci którym się przyglądamy. Od początku tygodnia pracujemy dość mocno. Przejrzeliśmy sporą grupę zawodników. Część z nich podziękowaliśmy, reszta ma szanse sprawdzić się w sparingach. Od przyszłej środy jedziemy na obóz do Mielnika. Tam mamy zamiar skrystalizować ekipę i zgrać się podczas dwóch zaplanowanych gier kontrolnych – powiedział trener Tomasz Złomańczuk.

W nadchodzącym sezonie bialczanie nie będą dysponować własnym stadionem. Obiekt Podlasia dziś to wielki plac budowy na którym powstaje nowy stadion. Pierwszy (Hutnik Kraków) i trzeci (KSZO Ostrowiec) mecz u siebie w III lidze na pewno zagrany zostanie na obiekcie PSW przy ulicy Sidorskiej. W drugie starcie przed własną publicznością z Stalą Kraśnik, raczej klub będzie starał się zmienić gospodarza. W tym czasie obiekt PSW będzie zajęty przez młodzieżową reprezentację kobiet.

– Mamy nadzieję, że rektor PSW Józef Bergier wesprze nas w tym czasie gdy nie mamy gdzie grać i obiekt przy ulicy Sidorskiej będzie naszą bazą meczową. Trenujemy obecnie na sztucznej nawierzchni – informuje drugi trener Podlasia Przemysław Sałański.