Bialscy policjanci ustalili sprawców kradzieży elektronarzędzi w jednym z marketów na terenie miasta. Łączna wartość strat oszacowana została na kwotę niemal 7 tysięcy złotych. 33-latek oraz jego 39-letnia znajoma wpadli na gorącym uczynku. Funkcjonariusze ustalili personalia kolejnego ze sprawców.

Bialscy policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu w trakcie prowadzonych czynności ustalili, że dwoje mieszkańców Białej Podlaskiej w wieku 33 i 39 lat podejrzanych jest o kradzież elektronarzędzi w jednym z marketów budowlanych. W miniony piątek funkcjonariusze we współpracy z pracownikami ochrony zatrzymali obydwoje na gorącym uczynku zdarzenia, gdy po raz kolejny „odwiedzili” sklep. W torbie należącej do 39-latki ujawnili skradzioną wiertarkę. Jednak z ustaleń policjantów wynikało, że podejrzani są o kradzież sprzętu wartego ponad 2 tysiące złotych. Obydwoje zostali zatrzymani do wyjaśnienia. Zarówno 39-latka jak też jej 33-letni kompan usłyszeli już zarzuty i przyznali się do winy.

Mężczyzna odpowiadał będzie również za kradzież elektronarzędzi oraz armatury łazienkowej. Do tego zdarzenia doszło w połowie września br. Wówczas wartość strat została oszacowana na kwotę niemal 5 tysięcy złotych. Funkcjonariusze ustalili też personalia mężczyzny podejrzewanego o współudział w tej kradzieży. Sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci ustalają czy to jedyny czyny na koncie „amatorów cudzego mienia”.