Trzech mieszkańców Piszczaca zatrzymało nietrzeźwego kierującego. O tym fakcie natychmiast powiadomili terespolskich policjantów. Kierowca ciągnika rolniczego miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Jak się okazało mężczyzna posiadał również aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.  

We wtorek (4 czerwca) przed godziną 22.00 dyżurny Komisariatu Policji w Terespolu przyjął zgłoszenie dotyczące ujęcia obywatelskiego. Osoba zgłaszająca wyjaśniała, że razem z dwoma innymi osobami zatrzymała nietrzeźwego kierowcę. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci terespolskiej patrolówki.

-Mundurowi ustalili, że 18-latek z Piszczaca w trakcie przejażdżki rowerowej zauważył na ulicy Dworskiej jadący „wężykiem” ciągnik rolniczy marki Ursus. Wszystko wskazywało na to, że jego kierowca znajduje się pod wpływem alkoholu. W pewnym momencie z traktora wypadł na ulicę siedzący wcześniej na jego błotniku pasażer. Nastolatek wykorzystując fakt, że ciągnik zatrzymał się, podbiegł
do niego i zabrał kluczyki amatorowi jazdy „na podwójnym gazie”. Kierowca traktora i jego pasażer próbowali oddalić się z miejsca zdarzenia, na szczęście z pomocą 18-latkowi przyszły dwie mieszkanki Piszczaca. Wspólnymi siłami udało im się uniemożliwić nietrzeźwym mężczyznom ucieczkę do czasu przyjazdu policjantów-wyjaśnia Barbara Salczyńska-Prychla, rzecznik bialskiej policji.  

Badanie wykazało, że 62-latek ma 2 promile alkoholu w organizmie. Okazało się również, że mężczyzna posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Stężenie alkoholu w wydychanym powietrzu u pasażera ciągnika rolniczego przekroczyło trzy promile.

Policjanci kierują słowa uznania dla obywatelskiej postawy trojga mieszkańców Piszczaca. Ich zdecydowana reakcja pozwoliła na wyeliminowanie pijanego kierowcy, który stwarzał zagrożenie dla życia i zdrowia innych uczestników ruchu.