Przed nami Święta Bożego Narodzenia, najbardziej rodzinne święta ze wszystkich świąt. Korzystając z okazji chciałem więc całej naszej sportowej rodzinie życzyć dużo zdrowia i szczęścia. W sporcie oba aspekty mają przecież ogromne znaczenie. Po za tym życzę by: środowisko piłki nożnej czekające na stadion, doczekało się. Problemy są i jest to oczywiste, prawie wszystkie tego typu inwestycje w Polsce miały problemy i grubo ponad 100 obiektów ostatecznie powstało. Od stadionu Narodowego w Warszawie po obiekt Avii Świdnik. Więc i ten nasz bialski ma powstać. Sympatycy szczypiorniaka liczący na powrót do Superligi, nie przeliczyli się. To trudniejsze zadanie moim zdaniem niż wybudowanie stadionu, ale realne. Trzeba po prostu działać w tym kierunku. Krok po kroku, od poziomu sportowego po spełnienie wymogów licencyjnych. Siatkarski obóz w Białej chce II ligi dla AZS AWF i niech ma. Czy możemy mieć ekipę na tym szczeblu rozgrywek? Oczywiście, że tak. Grała tam bez powodzenia co prawda ekipa połączonych sił IFLO i ZK. Myślę, że akademikom ciężej będzie awansować niż utrzymać się w II lidze. Tych życzeń ukierunkowanych jest więcej i każdemu życzę spełnienia, ale zdrowia i szczęścia przede wszystkim a reszta przyjdzie sama.
A co z drużyną piłki ręcznej kobiet ?
A ja życzę decydentom myślenia odważnego perspektywicznego a nie jak sołtys na zabitej dechami wsi nie ubliżając sołtysom.ps bialczanin nie chcą żyć na zaścianku.Wesolych świat😃
Tak Panie Piotrze zdrowie i szczęście bez tego nie da się w sporcie nic osiągnąć. Słuszne słowa Bialczanina odważne myślenie, perspektywiczne a nie na zaciągniętym hamulcu. Wesołych Świąt.