45-latek siedzący za kierownicą osobówki miał w organizmie 3 promile alkoholu. Informacje o aucie jadącym wężykiem przekazali policjantom inni kierowcy. W miejscowości Roskosz jeden z nich zatrzymał samochód i odebrał kluczyki pijanemu kierowcy do czasu przyjazdu mundurowych.

Do zdarzenia doszło 24 maja po godzinie 7.00. Z informacji przekazywanych dyżurnemu bialskiej jednostki przez kolejnych zgłaszających wynikało, że kierowca osobowego Audi jedzie całą szerokością jezdni, stwarzając zagrożenie zarówno sobie, jak też innym uczestnikom ruchu drogowego.  Początkowo kierowca podróżował krajową dwójką, by następnie zjechać na drogę wojewódzką.

W miejscowości Roskosz osobówka została zatrzymana przez innego uczestnika ruchu. Świadek wyjął też kluczyki ze stacyjki auta, uniemożliwiając kierowcy dalszą jazdę do czasu przyjazdu mundurowych. Wówczas potwierdziły się przypuszczenia zgłaszających. Od siedzącego za kierownicą 45-latka czuć było wyraźnie spożyty alkohol, natomiast urządzenie wykazało w jego organizmie 3 promile alkoholu. W rozmowie z funkcjonariuszami twierdził, że nic nie pił, tylko wraca zmęczony po pracy….

Mężczyzna trafił do komendy, natomiast samochód 45- latka został zholowany na parking strzeżony.

źródło: KMP Biała Podlaska

tekst: KMP Biała Podlaska