Policjanci ustalają okoliczności pożaru do jakiego doszło w miniony weekend, w piwnicy jednego z bloków na terenie miasta. Ze wstępnych ustaleń wynika, że wywołał go 22-latek przepompowując benzynę z zaparkowanego tam auta. W garażu policjanci ujawnili dodatkowo papierosy bez akcyzy.
W sobotę (3 sierpnia) dyżurny bialskiej komendy powiadomiony został o pożarze w piwnicy jednego z bloków na terenie miasta. Na miejscu funkcjonariusze wstępnie ustalili, że do zdarzenia doszło podczas przepompowywania benzyny ze znajdującego się tam samochodu. Prawdopodobnie doszło do zwarcia elektrycznej pompki, co wywołało pożar.
-Jak ustali funkcjonariusze, powstały pożar stwarzał zagrożenie dla życia i zdrowia wielu osób, z uwagi na możliwość eksplozji paliwa znajdującego się w pomieszczeniu. W garażu znajdowało się bowiem kilkanaście kanistrów wypełnionych paliwem.
W trakcie wykonywanych na miejscu czynności policjanci ujawnili dodatkowo papierosy bez polskich znaków skarbowych akcyzy. Wówczas zostały sprawdzone samochody oraz pomieszczenia zajmowane przez 22-latka. Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli niemal 500 paczek bezakcyzowych papierosów-wyjaśnia Barbara Salczyńska-Pyrchla, rzecznik bialskiej komendy.
Policjanci ustalają okoliczności zdarzenia, a o dalszym losie 22-latka zadecyduje sąd. Będzie on odpowiadał również za wykroczenie skarbowe.
Bądź pierwszym który zostawi komentarz.