W sobotę 4 sierpnia o godzinie 11 w Sosnowcu nasze panie z AZS PSW Biała Podlaska zainaugurują sezon 2018/2019 ekstraligi kobiet. Ich rywalkami będą miejscowe Czarne.

Klub z Sosnowca w zeszłym sezonie zdobył wicemistrzostwo Polski i zagrał w finale Pucharu Polski. Z owych sukcesów był zadowolony, ale nienasycony. Teraz „Czarne” chcą zdobyć mistrzowski tytuł w lidze oraz sięgnąć po Puchar Polski. Aby tego dokonać będą musiały przede wszystkim zdetronizować aktualnego mistrza Polski i zdobywce krajowego pucharu – Górnika Łęczna. Pomóc w detronizacji ma Dżesika Jaszek (Górnik Łęczna). Nowe twarze w ekipie Czarnych to także: Martyna Małysa (Prądniczanka Kraków), Joanna Węcławek (AZS Wrocław), Martyna Wiankowska (UKS SMS Łódź) oraz Paulina Zawiślak (Medyk Konin).

Nasze dziewczyny przez trzy tygodnie przygotowywały się na własnych obiektach. Rozegrały jeden mecz sparingowy ulegając AP TOP-54 (U-15) Biała Podlaska. Klub o puściły: Natalia Bąk (Praga Warszawa), Zarina Kapustina (powrót na Białoruś), Oleksandra Kozlynets (powrót na Ukrainę), Wiktoria Kuciewicz (AZS PWSZ Wałbrzych). Nowe twarze w ekipie to: Magdalena Knysak (AZS UJ Kraków), Anita Snopczyńska, Natalia Stasikowska oraz Karolina Mućka (wszystkie Sportowa Czwórka Radom). Władze klubu za cel przed ekipą stawiają zameldowanie się po rundzie zasadniczej na szóstym miejscu w tabeli.

Faworytem spotkania są oczywiście rywalki. W zeszłym sezonie w Białej padł bezbramkowy remis, a w Sosnowcu wygrały Czarne 3:0. W tym spotkaniu na pewno nie zgra Klaudia Lefeld, która leczy jeszcze kontuzję. Pozostałe bialczanki są do dyspozycji trenera Michała Kwietnia.