Dużą kwotę stracił mieszkaniec Białej Podlaskiej podczas transakcji wykupu leasingu auta. Mężczyzna został oszukany przez znajomego zapoznanego przez Internet. Początkowo, pokrzywdzony zgodził się na kwotę 13 tysięcy złotych, która z biegiem czasu wzrastała o kolejne opłaty. Auto jednak nie dotarło do nabywcy.

W miniony weekend do bialskiej komendy zgłosił się mieszkaniec miasta, który oświadczył, że został oszukany. Na początku września pokrzywdzony poznał na portalu społecznościowym mężczyznę, który po pewnym czasie zaproponował mu wykup leasingowego samochodu marki Kia. Z przekazywanych informacji wynikało, że osoba który dotychczas miała auto w leasingu nie może go już spłacać, a dzięki temu on w przystępnej cenie mógłby przejąć spłatę ostatnich rat i wykupić auto. Początkowo miała być to kwota 13 tysięcy złotych, jednak w czasie kolejnych dni korespondencji pojawiały się nowe opłaty i koszty, jak też przedłużało się przejęcie auta przez pokrzywdzonego.

W efekcie zgłaszający przelał na konto mężczyzny kwotę niemal 42 tysięcy złotych. Niestety do chwili obecnej nie otrzymał obiecanego auta, urwał się również kontakt z mężczyzną, który zaproponował transakcję. Wówczas pokrzywdzony zgłosił sprawę na Policję.