Za uszkodzenie samochodu ciężarowego oraz groźby karalne odpowie 37-latek. Mężczyzna uderzał młotkiem w drzwi kabiny ciężarówki, gdyż jak twierdził jej kierowca, zajechał mu drogę. Agresywny 37-latek groził mu także pozbawieniem życia.

Do zdarzenia doszło przed weekendem w rejonie terminala samochodowego w miejscowości Koroszczyn. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że jadąc samochodem ciężarowym włączał się do kolejki cieżarówek, które oczekiwały na możliwość wjazdu na przejście graniczne. W pewnym momencie jeden z kierowców zaczął krzyczeć, że zgłaszający zajechał mu drogę. Po chwili agresywny kierowca wyszedł ze swojego pojazdu i kilkukrotnie uderzył młotkiem w drzwi kabiny pokrzywdzonego 40-latka. Groził mu przy tym pozbawieniem życia. Wartość powstałych strat została oszacowana na kwotę około 3 tysięcy złotych.

Wezwany na miejsce patrol potwierdził zgłoszenie. Agresywnym kierowcą okazał się 37-latek. W trakcie z rozmowy z funkcjonariuszami mężczyzna oświadczył, że zdenerwował się, że kierowca innej ciężarówki próbował ominąć kolejkę. Początkowo zaprzeczał jednak by uszkodził jego samochód. Mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia.

37-latek usłyszał już zarzuty i przyznał się do winy. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za popełnione czyny grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Na poczet przyszłych kar i grzywien funkcjonariusze zabezpieczyli od mężczyzny gotówkę.