48-letniej mieszkance Białej Podlaskiej postawiono zarzut kradzieży. Kobieta przyznała, że skorzystała z okazji i ukradła pieniądze oraz dokumenty obywatela Ukrainy.

W ubiegły weekend Ukrainiec zgłosił bialskim policjantom, że został okradziony. Do zdarzenia doszło w domu na terenie Białej Podlaskiej. Mężczyzna przebywał w budynku, kiedy do właścicieli przyszła znajoma. Po wyjściu kobiety zauważył, że z jego portfela zniknęło 700 zł oraz paszport.

Ani poszkodowany, ani gospodarze nie znali nazwiska podejrzanej. Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu ustalili jej personalia. 48-letnia mieszkanka Białej Podlaskiej została odnaleziona na terenie miasta. W momencie zatrzymania była pijana – miała niemal 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Kobieta przyznała się do winy i wskazała funkcjonariuszom miejsce, w którym ukryła skradzioną gotówkę. Oświadczyła, że skorzystała z okazji i ukradła pieniądze, gdy portfel wypadł z kieszeni mężczyzny. Część sumy zdążyła wydać na zakupy zaraz po zdarzeniu.

O losie kobiety zdecyduje sąd. Grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.