Trzy mecze i wszystkie u siebie czekają sympatyków piłki nożnej w Białej Podlaskiej. W sobotę niestety dwa mecze się nakładają. W Piszczacu o 13 Podlasie gra z Wisłą Puławy, a w Białej o 13:30 TOP-54 z Juventą Starachowice. W niedzielę cream ala cream. Na PSW Arenę zawita Mistrz Polski Górnik Łęczna.
Urwać punkty Mistrzowi Polski
W niedzielę o godzinie 11 na PSW Arenie nasze Panie z AZS PSW podejmą Mistrza Polski Górnik Łęczna. To derby województwa lubelskiego w ekstralidze kobiet. Punkty w Białej zostawiły ekipy dwóch wicemistrzów Polski (Czarni, Medyk) nie mamy nic przeciwko, aby i Mistrzynie nie wywiozły kompletu. Na pewno była by to mimo wszystko niespodzianka. W pierwszym meczu w Łęcznej Górnik wygrał 5:1.
Ostatni akord jesieni
W sobotę o godzinie 13 w Piszczacu Podlasie podejmie Wisłę Puławy. W rodzinnych stronach pojawi się wychowanek TOP-54 i były gracz Podlasia Arkadiusz Maksymiuk. Rywal wymagający, spadkowicz z II ligi. Co prawda nie wiedzie się Wiśle w tym sezonie zbyt dobrze w III lidze, ale cały czas w ścisłym kontakcie z czołówką i walczą o powrót na drugi front. Przed naszymi zawodnikami ostatnia szansa w tym roku by po pierwsze zdobyć chociaż jeden punkt w Piszczacu i wreszcie wygrać “u siebie”. Miejmy nadzieję, że przynajmniej jedno z tych zadań uda się zrealizować.
Pewni utrzymania
W sobotę o godzinie 13:30 na TOP Arenie przy ulicy Zdanowskiego AP TOP-54 Biała Podlaska podejmie Juventę Starachowice. Nasze ekipa jest spokojna jeśli chodzi o pozostanie na wiosnę w Centralnej Lidze Juniorów U-15. Mimo to inny wynik niż wygrana z Juventą nie wchodzi w rachubę. Do Białej przyjedzie najsłabsza ekipa w lidze. W Starachowicach TOP wygrał 4:0.
Bądź pierwszym który zostawi komentarz.