Wszystkie nasze ekipy w ten weekend grają na wyjazdach. Miejmy nadzieje, że z tych wojaży powrócą z odpowiednim dorobkiem punktowym.

Punkty potrzebne jak lekarstwo

Podlasie Biała Podlaska w sobotę w Skawinie o godzinie 13 zagrają z Wiślanami Jaśkowice. Jaka jest sytuacja Podlasia w III lidze wszyscy wiemy. Punkty drużynie Przemysław Sałańskiego potrzebne są jak lekarstwo. Zdobycie jakiegokolwiek w Skawinie będzie dobrym wynikiem. Wiadomo, że bialska ekipa nie jedzie tam by zremisować, a wygrać i tego jej życzymy. Rywal jak najbardziej w zasięgu ma o cztery oczka więcej od Podlasia i zajmuje 16 lokatę w tabeli.

Jadą do autsajdera

W sobotę o godzinie 11 w Bychawie rezerwy AZS PSW Biała Podlaska w ramach rozgrywek III ligi kobiet zmierzą się z miejscowym Granitem. Rywalki ekipy prowadzonej przez trenerkę Magdę Konieczną to zdecydowany autsajder rozgrywek. Po pięciu rozegranych meczach zajmuje ostatnią lokatę, nie zdobył jeszcze nawet punktu, strzelił dwie bramki tracąc dwadzieścia trzy. Inny rezultat niż wygrana akademiczek nie wchodzi w grę. Pamiętać jednak trzeba by nie zlekceważyć rywalek.

Jadą zdobyć Twierdzę

Lider A klasy grupy I LZS Sielczyk wybiera się w niedzielę do Kobylan by tam walczyć z miejscową Twierdzą.  Początek spotkania o godzinie 14. Nasze ekipa jest zdecydowanym faworytem tej konfrontacji. Mimo to lekko być nie powinno.  Twierdza w swojej „twierdzy” na pewno łatwo się nie podda. Sielczyk musi szczególnie skoncentrować się w pierwszych 45 minutach, bo te drugie „45” ma fantastyczne (patrzy przed tygodniem mecz z Niwą).

W jaskini lwa

Ciężka przeprawa czeka piłkarzy B-klasowego GLKS Roskosz-Grabanów. W niedzielę w samo południe zawitają oni do „jaskini lwa” czyli zagrają w Komarówce Podlaskiej z liderem B klasy grupy I Az-Budem. Obie ekipy już grały w tym sezonie (B-klasa gra systemem czterorundowym) w Zalesie 2:1 wygrał obecny lider rozgrywek i to lider jest faworytem tego spotkania.

Zagrają na Reymonta

W sobotę o godzinie 11 ekipa U-15 AP TOP-54 zagra z Wisłą Kraków w ramach ósmej kolejki Centralnej Ligi Juniorów U-15. Mecz rozegrany będzie w Krakowie na głównej płycie stadiony przy ulicy Reymonta. To na pewno będzie duże przeżycie dla młodych Bialczan. Na otwarcie sezonu w Białej TOP-54 wygrał 1:0. Rywale na pewno zechcą się zrewanżować. Wydaje się jednak, że ekipa trenera Miłosza Storto ma szanse nawet pokusić się o komplet punktów. Zwłaszcza jeśli będą tak skuteczni jak ich trener, który  we wczorajszym meczu charytatywnym  na rzecz Schroniska dla Zwierząt Azyl strzelił trzy bramki dając wygraną  Mieszkańcom Białej Podlaskiej nad Służbami Mundurowymi 3:2.