23-latek rzucił butelką po piwie w drzwi jednej ze szkół na terenie Międzyrzeca Podlaskiego. Mężczyzna spowodował straty na kwotę 6 tysięcy zł, a swoje zachowanie tłumaczył za dużą ilością wypitego alkoholu. Razem z nim był również 16-latek, którym zajmie się Sąd Rodzinny i Nieletnich.

Do zdarzenia doszło na początku września bieżącego roku na terenie Międzyrzeca Podlaskiego. Nieznany wówczas sprawca uszkodził drzwi wejściowe do jednej ze szkół, rzucając w nie butelką po piwie. Wartość strat oszacowana została na kwotę 6 tysięcy złotych.

Sprawą zajęli się kryminalni międzyrzeckiego komisariatu. Funkcjonariusze ustalili personalia mężczyzny, podejrzewanego o udział w sprawie. Okazało się, że jest to 23-letni mieszkaniec miasta. Mężczyzna usłyszał już zarzut i przyznał się do winy. Nie potrafił w żaden sposób wyjaśnić swojego postępowania tłumacząc je wypitym tego dnia alkoholem. Za popełniony czyn grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że razem z 23-latkiem przebywał 16-letni mieszkaniec Międzyrzeca Podlaskiego, który również brał udział w zdarzeniu. O dalszym losie nastolatka zadecyduje Sąd Rodzinny i Nieletnich.