Za posiadanie środków odurzających odpowie 18-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. Młodzieniec wpadł podczas kontroli drogowej. Policjanci ujawnili przy nim oraz we wnętrzu pojazdu mefedron oraz zawiniątka z marihuanę. Zabezpieczona ilość wystarczyłaby do sporządzenia około 80 porcji dealerskich tych narkotyków. O dalszym losie nastolatka zadecyduje sąd. Za popełniony czyn grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w sobotę po godz. 2:00 w nocy  na ul. Kolonia Francuska w Białej Podlaskiej. Funkcjonariusze Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego bialskiej komendy zatrzymali do kontroli samochód osobowy marki Audi. Za kierownicą pojazdu siedział 18-letni mieszkaniec miasta. Razem z nim w samochodzie przebywał pasażer. Kiedy tylko mundurowi podeszli do pojazdu wyczuli woń marihuany.

W trakcie prowadzonych czynności przy 18-latku ujawnili woreczek z zawartością białego proszku, natomiast we wnętrzu pojazdu zawiniątka z suszem roślinnym.  Po przeprowadzeniu wstępnego badania potwierdzili, że jest to mefedron oraz marihuana. Zabezpieczona ilość wystarczyłaby do sporządzenia niemal 80 porcji dealerskich narkotyków.  W rozmowie z funkcjonariuszami nastolatek oświadczył, że środki posiadał na własny użytek. Narkotyki zostały zabezpieczone natomiast mężczyźni zatrzymani zostali do wyjaśnienia.

W weekend 18-latek usłyszał zarzuty. Odpowiadał będzie za posiadanie środków odurzających. Za popełniony czyn grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.