Ich pierwsi podopieczni są już dziś dorosłymi ludźmi. Przez te lata zmieniło się na oddziale wiele, oprócz jednego – ciągłej i profesjonalnej opieki dla tych najmniejszych podopiecznych.

Oddział Neonatologii im. Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy obchodził 20-lecie swojej pracy. Z tej okazji zorganizowana została uroczysta konferencja. – Nasz sukces to składowa wielu wielu ludzi, pielęgniarek, salowych, lekarzy i przychylnej nam dyrekcji szpitala, która nie blokuje i nie hamuje tego co chcemy robić i nie składa warunków do funkcjonowania. My odpowiadamy merytorycznie przed konsultantami wojewódzkimi i krajowym, który dziś też jest z nami – wyjaśniał Riad Haidar, ordynator oddziału.

Na oddziale obecnie pracuje ośmiu lekarzy w tym sześciu to specjaliści w dziedzinie pediatrii i neonatologii a dwóch jest w trakcie specjalizacji. A także 26 pielęgniarek i położnych.  To jednak nie do końca wystarczająca ilość – Zaczynam się martwić, bo potrzeby rosną a ilość niezbędnego personelu nie idzie równolegle z potrzebami. Mam nadzieję, że uda się zachęcić rządzących aby zwracali uwagę również na ułatwienia i udogodnienia dla osób które chcą się kształcić w tych dziedzinach – dodał ordynator.

HISTORIA ODDZIAŁU

1996 ten rok można uznać za rok narodzin Oddziału Neonatologicznego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Białej Podlaskiej. To wtedy zaczęto przygotowywać bazę lokalową niezbędną do utworzenia dwa lata później PINN – Pododdziału Intensywnego Nadzoru Noworodka. Jego uroczyste otwarcie miało miejsce 26 czerwca tego roku, zaś działalność oddział rozpoczął pierwszego dnia lipca. 6 lipca 1998 roku przyjął pierwszego małego pacjenta.

Wracając do początku oddziału, ordynator podkreślał, że największe problemy miał w kwestii przeszkód administracyjno – logistycznych. – Jednak nie poddawałem się i jeśli nie w jednym to w innym miejscu próbowałem i zdobywałem sprzęt i możliwości rozwoju. Teraz jest nam dużo łatwiej, bo kiedyś mieliśmy tylko chęć, a dziś mamy i chęć i bazę do rozwoju – podkreślał.

W początkowym okresie funkcjonowania oddziału jego kadrę stanowiło trzech lekarzy: Riad Haidar, Joanna Sobczak i Teresa Tymińska-Surówka. Gdy jednak potrzeby terapeutyczne pacjentów rosły, załoga stale się powiększała. Kolejne lata to okres intensywnej pracy personelu oddziału na rzecz dobra maluchów, które trafiają pod jego opiekę. Oddział startował z 6 stanowiskami intensywnego nadzoru. Po reformie i rozbudowie dysponuje 6 stanowiskami OIOM, 12 pozostałych stanowisk można bardzo szybko, w razie potrzeby, przystosować do intensywnej terapii.

Uwieńczeniem wysiłku i wkładu pracy było nadanie Oddziałowi Neonatologicznemu III stopnia referencyjności w 2007 roku. Trzystopniowa skala referencyjności powstała w celu oznaczenia wyspecjalizowania szpitala lub oddziału, określenia jego możliwości udzielania skomplikowanej pomocy w trudnych przypadkach. Trzeci stopień – najwyższy – otrzymują te placówki, w których istnieją warunki do opieki nad noworodkami urodzonymi przed 31. tygodniem ciąży, które nie mogą jeszcze samodzielnie funkcjonować. Często cierpią one na wrodzone wady rozwojowe, wady serca. Mogą mieć zaburzenia oddychania, zaburzenia metaboliczne i konieczne jest ich pozajelitowe żywienie. Ich masa urodzeniowa jest bardzo mała, wymagają sztucznej wentylacji i są narażone na niebezpieczne zakażenia.

Pomoc w takich przypadkach może świadczyć tylko wysoko wyspecjalizowany szpital – najczęściej III stopień referencyjności nadaje się szpitalom klinicznym uczelni państwowych, prowadzącym działalność badawczą. Oddział Neontologiczny w Białej Podlaskiej może sprawować taką opiekę przede wszystkim dzięki wyposażeniu w specjalistyczny sprzęt ufundowany przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, której imię nadano mu 7 sierpnia 2010 roku. Do grona dobrodziejów i przyjaciół oddziału personel zalicza także dr n. med. Henrykę Sawulicką-Oleszczuk, która jako konsultant wojewódzki ds. neonatologii wspierała go i kibicowała powodzeniu przedsięwzięcia.

PLANY NA PRZYSZŁOŚĆ

Bialski oddział neonatologiczny ma wiele planów na przyszłość. Jednym z nim na pewno jest nie spoczywanie na laurach, jak podkreśla ordynator, jeszcze nie wszystko jest zrobione tak jak może być. Zaznacza, że stawiają sobie poprzeczkę coraz wyżej. – Skaczemy coraz wyżej i będziemy skakać, a wrogom będziemy pokazać gest Kozakiewicza, jeżeli będzie nam się udawało na pewno będziemy się rozwijać  – dodaje.

Oddział realizuje system rooming-in – ma 24 miejsca pozwalające na przebywanie mamom i noworodkom w jednym pokoju, co ma sprzyjać ich komfortowi, kontynuacji bliskiej relacji i ułatwiać karmienie dziecka piersią.  W planach na przyszłość jest rozszerzenie intensywnej terapii noworodka o salę, która będzie jeszcze bardziej przyjazna dla wcześniaka oraz jego rodzica. Chodzi głównie o stałą obecność matki z dzieckiem, dzięki czemu możliwy będzie kontakt „skóra do skóry” a kontakt dziecka z matką nie będzie przerwany nawet w ciężkich przypadkach.

– Obecnie w ograniczony sposób możliwa jest taka forma bycia razem, matka nie ma możliwości leżenia na łóżku obok swojego wcześniaka, nie może go więc pogłaskać tak często jak byłoby to możliwe, gdyby byli razem w sali. Na jednym ze slajdów pokazuję, jak wyobrażam sobie neonatologię XXII wieku – zaznaczał Haidar.

Oddział współpracuje z placówkami z regionu i z całego kraju, przyjmuje małych pacjentów urodzonych w innych szpitalach: w Siedlcach, w Radzyniu Podlaskim, w Międzyrzecu Podlaskim, Parczewie. Jego pacjenci, w ramach współpracy z placówkami krajowymi, w razie potrzeby są kierowani na potrzebne badania i konsultacje do Centrum Zdrowia Dziecka i Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie. Pozwala to na stworzenie kompleksowej opieki nad potrzebującymi szczególnego nadzoru medycznego i terapeutycznego noworodkami.

Podczas konferencji nie zabrakło podziękowań i ciepłych słów, zarówno ze strony dyrekcji oraz zgromadzonych gości.