Austriacka firma odpowiedzialna za budowę ciepłowni opalanej biomasą znów przesuwa termin oddania inwestycji. Całość nowoczesnej infrastruktury miała zostać oddana do użytku w ubiegłym roku.

Budowę autonomicznej ciepłowni, opalanej zrębkami drewna zaczęto już w 2018 roku. Firma odpowiedzialna za inwestycję- VAS Energy Systems International GmbH z siedzibą w Wals-Siezenheim w Austrii- po raz kolejny zmienia termin oddania instalacji. Jak mówi Franciszek Afaltowski, prezes PEC, Autriacy ustalili termin na luty, jednak ostatecznie stanęło na końcu kwietnia.

Całkowity koszt budowy ciepłowni to 30,5 mln zł. Z tego ponad 10,5 mln zł stanowi dotacja z NFOŚiGW.

W obiekcie brakuje m.in. instalacji wodno-kanalizacyjnej, automatyki czy infrastruktury drogowej przy obiekcie.

Funkcjonowanie ekologicznej ciepłowni ma przyczynić się do spadku emisji gazów cieplarnianych. Z takiego rozwiązania mogą również skorzystać bialczanie. W gospodarstwach domowych zostanie zainstalowane ponad 800 źródeł odnawialnej energii.