Od wygranej 4:0 w Hrubieszowie zmagania w IV lidze lubelskiej zaczęli zawodnicy Huraganu Międzyrzec Podlaski.
Nie minęło jeszcze półgodziny gra a już Huragan po bramakch Adama Wiraszki i Pawła Radziszewskiego prowadził 2:0. gdy tuż po przerwie z rzutu karnego na 3:0 podwyższył Hubert Łukanowski stało się jasne, że komplet punktów pojedzie do Międzyrzeca. Kropkę nad i tuż przed gwizdkiem kończącym spotkanie postawił Radziszewski, trafiając po raz drugi do bramki Unii. – Wynik mimo, że jest dobry i okazały, to do końca nie jest zadowolony zwłaszcza z końcowych frywolnych minut naszym wykonaniu. Wygraliśmy zdecydowanie i to cieszy. Mogło być jeszcze okazalej gdyby piłka po strzałach Pakuły i Waniowskiego zamiast w słupek trafiła w światło brami. Przed nami kolejne mecze i dużo trzeba się napracować by zdobywać kolejne cenne punkty. Nam przyświeca praca, skromność i jeszcze raz praca. Taki też przekaz po meczu dostali ode mnie zawodnicy – podsumował to spotkanie Damian Panek trener Huraganu.
POZOSTAŁE WYNIKI 1.KOLEJKI I TABELA IV LIGI LUBELSKIEJ
Unia Hrubieszów – Huragan Międzyrzec Podlaski 0:4 (0:2)
Bramki: Wiraszka 11, Radziszewski 28, 89, H. Łukanowski 47
Huragan: Płodowski – Weręgowski, Olszewski, Mirończuk, Grochowski (70 Całka), Czumer (60 Gromysz), Gorgol, H. Łukanowski (70 Tkaczuk), Wiraszka (80 Chudowolski), Radziszewski, Waniowski (65 Pakuła).
Panek ty się nie kaja tylko nawalają z takim składem w IV lidze to i babka klozetowa by się utrzymała. Ty masz walczyć o awans
AQ niech to dobry strat. Widać zaciąg z Białej utrzyma Radzyń w III i Międzyrzec w IV lidze.