Dziś tegoroczni maturzyści mają za sobą pierwszy egzamin. A my przygotowaliśmy rozmowę z ubiegłoroczną maturzystką Katarzyną Czyromiszkin. Absolwentką IV Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Staszica w Białej Podlaskiej, która znalazła się w setce najlepszych maturzystów.

Kasia znalazła się w gronie 67 najlepszych maturzystów z pośród 247 230 tysięcy zdających to naprawdę wielkie osiągnięcie. Tym samym warto podkreślić, że Kasia jest finalistką VI edycji Ogólnopolskiego ,,Projektu Matura na 100%’’.

Co czułaś i jak zareagowałaś kiedy dowiedziałaś się, że zajęłaś 67 miejsce z ok.247 tysięcy w gronie najlepszych ubiegłorocznych maturzystów?

Przede wszystkim byłam zdziwiona. Na początku nie uważałam swoich wyników za coś niezwykłego, może to też kwestia tego, że nigdy nie lubiłam porównywać się do innych, ale gdy przyszła informacja – wow. Poczucie, że ktoś docenia twoją pracę, szczególnie w tym wieku, dodaje pewności siebie.

W jaki sposób i ile czasu się przygotowywałaś?

Tak naprawdę o maturze powinno się myśleć już od pierwszej klasy liceum i nie, nie jest to tylko puste straszenie nauczycieli, żeby nastolatkowie zaczęli się uczyć. Spokojne, metodyczne przygotowanie wymaga czasu i jest o wiele wygodniejsze, jeśli zacznie się je wcześniej, choć przyznam, że jedynym co robiłam przez pierwsze dwa lata szkoły średniej było czytanie książek. Kluczem jest systematyczne powtarzanie i kojarzenie ze sobą tematów. Dzięki temu nauka jakiegokolwiek przedmiotu przebiega o wiele sprawniej, a nawet samo czytanie notatek czy dyskutowanie o różnych zagadnieniach ze znajomymi z klasy poprawia zdolność zapamiętywania i rozumienia materiału.

Czy zdanie tak dobrze matury pomogło ci się dostać na wymarzone studia?

Z pewnością tak! Ale nie zapominajmy, że matura to nie wszystko i żaden wynik nie powinien nikogo zniechęcać do brania udziału w rekrutacji na wymarzony kierunek.

Czy mogłabyś podzielić się wynikami jakie otrzymałaś z poszczególnych przedmiotów? Jakie przedmioty zdawałaś na maturze?

Przy wyborze przedmiotów maturalnych postawiłam na te, w których najpewniej się czułam podczas nauki w liceum – polski i angielski. Dlatego to właśnie te dwa języki zdawałam na poziomie rozszerzonym. Jeśli chodzi o wyniki, nie chcę przynudzać liczbami i podam te, z których jestem najbardziej dumna: 100% z rozszerzonego polskiego (pozdrawiam sorkę!) i 90% z matematyki (pozdrawiam drugą sorkę!). Te 90% było moim najniższym wynikiem z całego zestawienia.

Spodziewałaś się takich wyników ?

Szczerze to pół na pół. Z polskiego i angielskiego wiedziałam, że mi dobrze pójdzie, ale z polskiego – nie że aż tak dobrze. Na maturach próbnych dostawałam wysokie wyniki, ale byłam przekonana, że prawdziwa pójdzie mi gorzej. Natomiast wynik z matematyki to był dla mnie szok.

Łatwiejsza była dla Ciebie matura pisemna czy ustna? Podstawowa czy rozszerzona?

Zależy, jak na to spojrzeć. Olbrzymią zaletą matury ustnej jest, według mnie, jej tempo i fakt, że znasz wynik niemal od razu. Przez to matura ustna nie może być przesadnie trudna. Warto się do niej dobrze przygotować, żeby nie dać się zaskoczyć formą egzaminu, ale w porównaniu z pozostałymi matury ustne są łatwiejsze. Przy pisemnych, mam tu na myśli szczególnie język polski, natknęłam się na podobny problem, co wiele znanych mi osób – podstawa okazała się bardziej skomplikowana niż rozszerzenie! Między poziomami matur jest tak wielka przepaść, że nieraz ciężko jest w ciągu paru godzin przestawić się na zupełnie inny sposób rozumowania i interpretacji zadań.

Z czym miałaś największy kłopot?

Z podstawą z polskiego. Zadania na czytanie ze zrozumieniem oraz pisanie streszczeń zawsze sprawiało mi problemy, ponieważ żeby dostać za nie punkty trzeba się wpasować w konkretny schemat.

Podzieliłabyś się informacjami na temat kierunku oraz Uniwersytetu, który wybrałaś?

Obecnie studiuję Kryminologię na Uniwersytecie Gdańskim. Przyznam, że próg punktowy był bardzo wysoki ze względu na ograniczoną liczbę miejsc (w zeszłym roku wiele uczelni obniżyło limity) oraz olbrzymią popularność tego kierunku – 15 kandydatów na jedno miejsce! Po (prawie) dwóch semestrach mogę powiedzieć, że Kryminologia przypadnie do gustu osobom zafascynowanym tym tematem… pod warunkiem, że przygotują się na ostrą naukę biologii, psychologii i prawa. UG posiada olbrzymi, piękny i przede wszystkim dobrze zorganizowany kampus z wieloma udogodnieniami, a poszczególne wydziały oferują wiele interesujących wykładów prowadzonych przez znamienitych ludzi oraz spotkania o tak różnorodnej tematyce, że każdy znajdzie coś dla siebie.

Gratulujemy osiągnięcia tak wspaniałego sukcesu!