Już dziś w naszym mieście rozpocznie się historyczne wydarzenie. Po raz pierwszy jeśli dobrze pamiętam. Zawodnicy z całego globu zjadą się by walczyć o tytuł Akademickiego Mistrza Świata w podnoszeniu ciężarów. Od czwartku do niedzieli przez cały dzień na pomoście rozstawionym na hali sportowej przy ulicy Akademickiej będą fruwać sztangi. Każdy z fanów sportu powinien chociaż na chwilę się zjawić, by zobaczyć zmagania w tym unikalnym jak na naszą skalę wydarzeniu. Do niedzieli mam zamiar koczować trochę na obiektach FAWF nie tylko z dziennikarskiego obowiązku, ale i zaszczepionej wiele lat temu miłości do tej dyscypliny przez świętej pamięci Stefana Polaczuka. Pod którego trenerską ręką rwałem i podrzucałem na nieistniejącej już legendarnej siłowni w Terespolu. Więc do zobaczenia na hali. Przespać Mistrzostw Świata w Białej nie wypada. Nikt nie gwarantuje, że za naszego życia do naszego miasta zawita kolejna impreza rangi światowej.
O SPORCIE PRZY KAWIE – Święto nie tylko ciężarów

Najpopularniejsze artykuły w tym tygodniu
Tragiczny wybuch gazu w Dobryniu Dużym. Trwa zbiórka na pomoc dla poszkodowanej rodziny
Spalone domy, hulajnoga i wózek inwalidzki. 61-letni recydywista zatrzymany
Podpisanie porozumień o współpracy AWF z Gminą Biała Podlaska i OSP Sławacinek Stary
Papierosy z Białorusi nie trafiły na rynek – KAS przejęło kontrabandę wartą ponad 100 tys. zł
Do zobaczenia na hali, mówił baca do bacy :)))