Piłkarze ręczni AZS AWF treningi wznawiają 13 sierpnia. Ekipę prowadzić będą Dimitrij Tichon i Sławomir Bodasiński. Zabraknie Damiana Chmurskiego, Bartłomieja Warmijaka i Łukasza Kandory.
– Chyba za wcześnie na stawianie konkretnych celów. Musimy zobaczyć, jak ekipa będzie się prezentowała po okresie przygotowawczym. Na pewno chcemy zająć jak najwyższe miejsce w lidze. Nasza grupa w porównaniu do pozostałych dwóch w I lidze jest bardzo silna. To dobrze dla kibiców bo gwarantuje wiele wyrównanych meczów – powiedział prezes AZS Mariusz Lichota.
Nowe twarze to: prawoskrzydłowy Norbert Maksymczuk (Dąbrowa Białystocka), rozgrywający Leon Lazaraczyk i Patryk Niedzielenko (obaj SMS Gdańsk) oraz bramkarz Daniel Sętowski (Wisła Puławy). Pierwszy mecz ligowy 23 września u siebie z Czuwajem.
Chyba miało być napisane, że został zmuszony do opuszczenie klubu.
A ruscy będą dalej zarabiać więcej we trzech co cała reszta dryżyny Lichota idź ty już stąd co
W AZS AWF nie ma ani jednego ruskiego. Nie pisz głupot “azs”.
Sebix, ale co kazali mu odejść pod groźbą, czy torturowali by odszedł. Ciekawy jestem w jaki sposób go zmuszano.