27-letni mieszkaniec Międzyrzeca podejrzany jest o pomalowanie farbą elewacji budynków. Mężczyzna swoje zachowanie tłumaczył… zdenerwowaniem.

Na początku marca na jednym z międzyrzeckich osiedli nieznany sprawca naniósł „graffiti” na ściany budynków. Straty z tym związane zostały oszacowane na kwotę około 2 tys. zł. Sprawą zajęli się policjanci międzyrzeckiego komisariatu. Praca policjantów doprowadziła do ustalenia personaliów osoby podejrzanej o dokonanie tego czynu. Okazało się, że jest to 27-letni mieszkaniec sąsiedniego osiedla. W miejscu jego zamieszkania policjanci zabezpieczyli puszki farby w sprayu i dodatkowe dysze do nich.

Mężczyzna zatrzymany został do wyjaśnienia w policyjnym areszcie. W piątek (22 marca) usłyszał zarzuty i przyznał się do winy. 27-latek tłumaczył, że był zdenerwowany i poprzez „graffiti” próbował rozładować emocje.

Zniszczenie mienia, którego dopuścił się mężczyzna, zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.