Już niewiele czasu dzieli sprzedawców i kupców od możliwości korzystania z nowego targowiska miejskiego. Przyjęło ono nazwę „Mój Rynek”.
Prace związane z modernizacją targowiska przy al. Tysiąclecia trwają od wiosny. Projekt przewidywał budowę wiaty handlowej, a także wybudowanie placu do sprzedaży płodów rolnych bezpośrednio z samochodów. Wybudowana została również kanalizacja deszczowa i przyłącze do kanału burzowego.
– Przygotowujemy się obecnie do odbioru tych prac. Był to projekt unijny i bardzo długo oczekiwany przez sprzedawców, którzy tam pracują. Na targowisku pojawią się miejsca do sprzedaży żywności, tak zwanej ekologicznej i ci kupcy będą mieli preferencyjne warunki wynajmowania tam powierzchni sprzedażowej – wyjaśnia Adam Chodziński, zastępca prezydenta miasta.
Podczas ostatniej sesji rady miasta radni pochylili się nad uchwałą o targowisku, dającą między innymi możliwość 25% zniżki na wynajem miejsca sprzedażowego przez rolników oferujących ekologiczną, zdrową żywność. Było to możliwe dzięki maksymalnemu dofinansowaniu, jakie miasto zdobyło w konkursie organizowanym przez Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020. Preferencyjnymi warunkami objęta będzie powierzchnia 1000m2, na której sprzedawane będą produkty rolno-spożywcze wyprodukowane w systemie rolnictwa ekologicznego. Ulga w opłatach będzie obowiązywać minimum przez pięć lat.
– Jeśli chodzi o te opłaty związane z tą sprzedażą żywności ekologicznej to nowa inicjatywa. Ona jest o tyle ważna, że dzisiaj napotykamy różnego rodzaju problemy zdrowotne i musimy dbać o mieszkańców miasta Biała Podlaska, o ich zdrowie i warto tego typu inicjatywy promować – dodaje Chodziński.
Koszt inwestycji to 1,5 mln złotych, z czego milion to dofinansowanie z funduszy unijnych.
Miasto planuje również w przyszłości podjęcie prac na targowisku przy ulicy Janowskiej.
– Powoli przygotowujemy się i zastanawiamy co zrobić z targowiskiem, które jest przy ulicy Janowskiej. Ono wymaga również podjęcia bardzo szybkich kroków. Jest tam wiele osób, które tam pracują na co dzień w bardzo trudnych warunkach i wierzymy, że w przyszłej kadencji powstanie tam co najmniej jakaś takich poważnych rozmiarów wiata handlowa, która będzie na pewno udogodnieniem i dla pracujących tam osób i dla tych osób, które lubią tam robić zakupy – podkreśla Chodziński.
Autorem zdjęć jest Michał Laudy:
Obiecał i robi to jest prawdziwy “Ojciec tego miasta”.
I co to tyko jedną hala będzie ?
Po co komu te targowiska, powie Broniewicz, Czapski powie z nikim nie konsultowane, Litwiniuk jak zwykle nie wiedział i go nie było. A wszyscy sprzedający i kupujący na bazarze wreszcie będą mieli godne warunki. Ale oni dla tych trzech panów nie istnieją. Takie oto wnioski wyciągam z kampanii wyborczej.
A ile zamieszania lepiej nie mówiv