Mieszkanka Białej Podlaskiej  z blisko promilem alkoholu w organizmie wsiadła za kółko, aby zawieźć dwójkę swoich dzieci do przedszkola. Teraz grozi jej do dwóch lat pozbawienia wolności.

Do zatrzymania kobiety doszło 23 lipca na ulicy Sidorskiej podczas policyjnej akcji „Trzeźwość”. Policjanci zatrzymali do kontroli osobową skodę. Kierowcą była 31-letnia mieszkanka Białej Podlaskiej. Funkcjonariusze sprawdzili jej stan trzeźwości. Okazało się, że kobieta jest pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało niemal promil alkoholu w jej organizmie. Bialczanka nie posiadała również dokumentów niezbędnych podczas kontroli. Na domiar złego w takim stanie przewoziła dwoje kilkuletnich dzieci.

– W rozmowie policjantami przyznała, że odwoziła je do przedszkola. Maluchy trafiły pod opiekę dziadków, natomiast kobieta za swoje czyny odpowie przed sądem. Kierowanie w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności – informuje Barbara Salczyńska-Pyrchla, rzecznik prasowy KMP w Białej Podlaskiej.