Radni powiatu podjęli decyzję o likwidacji porodówki w szpitalu w Międzyrzecu Podlaskim. Jednocześnie radni zdecydowali o zachowaniu ginekologii.

Decyzja na ten temat zapadła 31 stycznia podczas sesji rady powiatu. Dyskusje na temat przyszłości oddziału były prowadzone już od dawna, gdyż powodował on straty dla szpitala. Placówka miała czas na opracowanie planu naprawczego.

W 2019 roku na oddziale odbyło się 180 porodów. „W żaden sposób ani szpital, ani powiat nie będzie mógł tego udźwignąć”– stwierdził starosta bialski, Mariusz Filipiuk.

-Przyjęliśmy program naprawczy, wsparliśmy szpital pokaźną kwotą 800 tys. zł. na pokrycie strat i nie wiemy, co się dalej w tym temacie dzieje, a za chwilę podejmiemy decyzję o zamknięciu oddziału położniczego –  podczas sesji zgłaszał swoje uwagi radny Marek Uściński (PiS). Dopytywał również co stanie się z wyposażeniem oddziału.

Filipiuk tłumaczy, że sprzęt zostanie wykorzystany w placówce. Zaznacza też, że szpital musi pomyśleć o reorganizacji. Być może o rozszerzeniu rehabilitacji, gdyż cieszy się ona powodzeniem. Jednocześnie Filipiuk zaznaczył, że nikt z personelu nie straci pracy, zostanie on przeniesiony na inne oddziały.

Dyrektor szpitala, Wiesław Zaniewicz, mówi o planach rozszerzenia poradni ginekologicznej oraz zintensyfikowaniu zabiegów operacyjnych na oddziale ginekologicznym. Ma to spowodować przychód miesięczny w kwocie 170 tys. zł.