Piłkarki nożne AZS PSW pokonały w Szczecinie miejscową Olimpię 4:2 i podtrzymały dobrą passę w Ekstralidze.
Bialczanki zaczęły bardzo dobrze. Wysoki pressing skutkował stwarzaniem wielu sytuacji, których niestety dziewczyny z PSW nie umiały wykorzystać. Zemściło się to szybko bo już w 23 minucie bramką dla gospodyń zdobyła Roksana Ratajczak. Wyrównała 3 minuty później Klaudia Płocka, a po faulu na Dominice Gąsieniec karnego na bramkę zamieniła Ewa Cieśla. Druga połowa zaczęłą się fatalnie od straty bramki. jednak w tym meczu ostatnie słowo należało do bialczanek, które po bramkach Płoski i Gąsieniec ostatecznie wygrały 4:2. – Umiejętnie przetrwaliśmy ciężkie momenty. Zwłaszcza na początku drugiej połowy. Mecz trudny, boisko trudne do gry w piłkę. Ważne to, że możemy wygrywać w tak ciężkich warunkach – powiedział trener AZS Michał Kwiecień.
Olimpia Szczecin – AZS PSW Biała Podlaska 2:4 (1:2)
Bramki: Ratajczyk 23, Sudyk 54 – Płoska 26, 65, Cieśla 45 , Gąsieniec 78
AZS PSW: Snopczyńska – Sosnowska,Bosak, Edel, Michalska, Gąsieniec (85 Kusiak), Cieśla, Wołos, Lefeld (80 Mikołajczak), Płoska (75 Niedbała), Dranouskaya (55 Stasikowska)
Dziewczyny grają jak na razie bardzo dobrze to super oby tak dalej