Niestety Podlasie Biała Podlaska w Piszczacu uległo Sole Oświęcim 2:3. Tym samy umocniło się na ostatnim miejscu w tabeli III ligi grupy IV.
Zaczęło się fatalnie już po 16 minutach gry Podlasie przegrywało 0:2. Co prawda od tego momentu gospodarze zdecydowanie przeważali, ale nie byli w stanie zdobyć bramki. W 49 minucie strzał życia oddał Tomasz Andrzejuk i wydawało się, że kolejne bramki dla Podlasia to kwestia czasu. Nie wiadomo czemu bialczanie oddali inicjatywę i goście stworzyli sobie kilka groźnych sytuacji, a w 65 minucie jedną z nich na bramkę zamienił Kamil Kuczak. Gdy w 83 minucie bramkę kontaktową dla Podlasia zdobył Marcin Kruczyk nadzieje, na punkt odżyły. Niestety mimo frontalnych ataków i kilku sytuacja bramkowych gola nie udało się zdobyć i komplet punktów pojechał do Oświęcimia. Trzeba sobie otwarcie powiedzieć, że Soła była bezdyskusyjnie najsłabszą drużyną jaką w tym, sezonie gościliśmy w Piszczacu i Białej. Podobnie jak trójka sędziowska Mariuszem Myszką na czele. Martwi porażka z tak słabą ekipą i fakt, że tacy sędziowie do nas przyjeżdżają.
Podlasie Biała Podlaska – Soła Oświęcim 2:3 (0:2)
Bramki: Andrzejuk 49, Kruczyk 83 – Skiba 11, Ceglarz 16, Kuczak 65
Podlasie: Wrzosek – Renkowski, Mitura (46 Kruczyk), Konaszewski, Chyła, Komar, Andrzejuk, Nieścieruk (46 Leśniak), Czułowski (78 Chmielewski), Dmowski, Syryjczyk (75 Martynek).
No właśnie “sędziowie”… czy władze Podlasia mają zamiar coś zrobić w tej sprawie? Protest, oficjalne pismo do OZPN, takich sytuacji nie powinno się zostawić bez reakcji!!!
Sędziowie źli? Trzeba grać a nie na sędziów patrzeć
Nie jest tajemnicą, że Biała Podlaska i Radzyń Podlaski i Chełma są tępieni przez sędziów z Małopolski i Podkarpacia oraz Świętokrzyskiego – powód prosty nie chce im się tak daleko jeździć jeszcze Lublin ok ale dalej. Od czasów fryzjera nie wiele się zmieniło, wystarczy popatrzeć na popisy naszych czarnych na arenie międzynarodowej. Blamaż za blamażem. Inna sprawa, że Podlasie gra padlinę. Jestem jednak dobrej myśli. Rycerze wiosny